wtorek, 6 grudnia 2011

“Christmas at Sea”

Muzyczna krucjata świąteczna rozpoczyna się w radiu i sklepach na długo przed Mikołajkami, przynajmniej tutaj, w Stanach. Zmęczona oklepanym zestawem piosenek w nieskończonych wokalnych konfiguracjach postanowiłam przygotować alternatywną listę przedświątecznej muzyki. Przygotowania do grudniowego święta nie mogą obyć się bez muzyki, która stała się nieodłącznym bożonarodzeniowym elementem. Jeżeli więc mamy coś tam nucić sobie pod nosem, gotując bigos, czy lepiąc pierogi, warto aby było to coś, co nie będzie nas drażnić.
Oto moja pierwsza propozycja.
“Christmas at Sea” pochodzi z mojego ulubionego albumu na święta, fantastycznie nastrojowego "If on a Winter’s Night…" Stinga. Utwór powstał z inspiracji wierszem Roberta L. Stevenson’a o tym samym tytule. Muzykę napisał Sting, zapożyczając tradycyjną pieśń śpiewaną przez kobiety ze szkockiej wyspy Skye - Thograinn, Thograinn. Pomysł wyjaśnia następująco: “Pomyślałem, że melodia stanowiła będzie idealny kontrapunkt do tęsknoty marynarza z wiersza Stevensona, który znajduje się na tonącym statku niedaleko miejsca, w którym się urodził”.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz